12 maja 2024r. Imieniny: Pankracego, Dominika, Domiceli
Gospodarz strony: Andrzej Dobrowolski     
 
 
 
 
   Starsze teksty
 
M.R. - Miejskie nowinki - Michał Rękawek

Po jednomyślnym uchwaleniu przez Radę Miasta budżetu Garwolina na rok bieżący można by powiedzieć, że dla urzędowych spraw miejskich nastał sezon ogórkowy. No bo zima, ferie, pozornie nic ciekawego się nie dzieje.

 

A jednak magistrat pracuje. Urzędnicy - oprócz wypełniania bieżących obowiązków - przygotowują się do wykonania uchwały budżetowej. Ustalane są harmonogramy realizacji inwestycji, remontów, zakupów, itp.

 

Wydział Gospodarki Komunalnej minimalizuje skutki wyjątkowo obfitych tej zimy opadów śniegów. Z wielu ulic, które stały się prawie nieprzejezdne, śnieg został wywieziony na działkę Starostwa przy ulicy Mazowieckiej. Na pewno w wielu miejscach odśnieżenie ulic czy chodników mogłoby być lepsze, ale niestety środki finansowe jakimi dysponuje miasto w tym zakresie są ograniczone, dlatego osiągnięcie idealnego stanu zimowego utrzymania dróg i chodników przy dużej intensywności opadów jest w chwili obecnej poza zasięgiem służb miejskich.

 

Na marginesie powiem, że na „akcję zima” Miasto wydało już ponad połowę środków przeznaczonych na cały rok na omiatanie i zimowe utrzymanie dróg i chodników. Sytuacja ta skutkować będzie niestety brakiem środków na realizację tego zadania i koniecznością ich poszukiwania w budżecie  poprzez szukanie oszczędności na innych zadaniach. No cóż, takiej zimy nie było od wielu lat.

 

Już teraz należy również przeanalizować - na najbliższym posiedzeniu komisji spraw komunalnych i porządku publicznego - przygotowanie Miasta do ewentualnych podtopień nisko położonych miejsc Miasta albo też przyjęcia dużej fali powodziowej, które to zjawiska mogą być skutkiem ewentualnego ocieplenia i szybkiego topnienia śniegu. Wczoraj rozmawiałem o tym z Panem Burmistrzem.

 

Stwierdził on, że dziś Garwolin jest przygotowany dużo lepiej do przyjęcia dużej fali powodziowej niż 5 lat temu, kiedy to niektóre niżej położone części Miasta zostały zalane. Po ówczesnej powodzi wykonano analizę hydrologiczną dla Garwolina. Na jej podstawie wykonano nowe (osiedle Zarzecze) lub wzmocniono stare obwałowania, wykonano zastawki zatrzymujące część wód spływających od strony północnej do cieku wodnego Eliasza oraz wód spływających z pól zawadzkich w kierunku ul. Wiejskiej i dalej os. Zarzecze, co ma zapobiegać szybkiemu wtłoczeniu wód z tych cieków wodnych do rzeki w momencie, gdy przez Miasto miałaby przejść fala powodziowa. Zalecono jako konieczne odpowiednio wczesne całkowite spuszczenie wody ze stawu przed stawidłami oraz małego zbiornika od strony „Cory”.  Miejmy jednak nadzieję, że niska temperatura utrzyma się i śnieg będzie topniał powoli.

 

Wiele osób interesuje kwestia dalszych losów budowy krytej pływalni. Obecnie w budżecie na ten cel zapisana jest - w ramach wieloletniego programu inwestycyjnego na lata 2010 – 2012 - kwota 3,7 mln. zł. Jak wiadomo na realizację tego celu potrzeba ok. 20 mln zł . Miasto jest zadłużone na ok. 10 mln zł. Maksymalnie można je – według prawa - zadłużyć na ok. 22 mln zł.

 

Oczywiście zaciągnięcie tak wysokiego zadłużenia praktycznie nie jest możliwe ze względów ekonomicznych, gdyż przy takich kryzysowych czasach jak obecne przez kilka lat - oprócz wydatków bieżących - nie robilibyśmy nic, tylko spłacali kredyt wraz z odsetkami. A do zaciągnięcia nowych kredytów miastu brakowałoby przez jakiś czas zdolności kredytowej. Wpadlibyśmy po prostu w tzw. pułapkę zadłużenia.

 

Chcąc jednak mimo wszystko realizować tę budowę można się pokusić, o czym już pisałem wcześniej, na zaciągnięcie na ten cel długoterminowego kredytu w maksymalnej wysokości ok. 7 mln. zł. Dałoby to Miastu połowę środków. Drugą połowę trzeba pozyskać ze źródeł zewnętrznych.

 

Dotacja ze środków pomocowych Unii Europejskiej okazała się być poza naszym zasięgiem. 11 stycznia Burmistrz Garwolina wysłał do dyrektora mazowieckiej jednostki wdrażania projektów unijnych pismo, w którym ustosunkował się do ocen miejskiego wniosku o dofinansowanie, dokonanych przez trzech oceniających asesorów. W piśmie zawarł uwagi dotyczące tych ocen. Czekamy na odpowiedź, która wyjaśni niską notę dla pomysłu na garwoliński basen.

 

A tymczasem  trzeba się zastanowić w jaki inny sposób pozyskać te środki. Ja osobiście wierzę, że jest możliwa budowa takiego obiektu wspólnie z Powiatem. W tej kadencji to raczej niemożliwe, ale mimo wszystko zamierzam rozmawiać o tym sondażowo z Zarządem Powiatu.

 

W nowej kadencji wielu dotychczasowych radnych  powiatowych ponownie uzyska mandat. Wówczas można by w miarę szybko dokonane teraz ustalenia wprowadzić w życie.  Pan Burmistrz również ostatnio wspominał, że ma jakiś plan w zakresie uzyskania środków na budowę Aquaparku. Na razie jeszcze o tym pomyśle nie rozmawialiśmy. Wierzę, że będzie on realny do wykonania i przybliży nas do rozpoczęcia tej długo oczekiwanej przez mieszkańców inwestycji.

  

http://www.czasgarwolina.plWszystkich, którzy chcieliby porozmawiać o sprawach  miejskich lub mają do rozwiązania sprawy związane z funkcjonowaniem miasta serdecznie zapraszam do Urzędu Miasta  w każdy wtorek tygodnia w godz. 8 -11, gdzie w pokoju radnego (nr 23) pełnię w tym czasie dyżur przewodniczącego rady miasta.

 

 

Michał Rękawek